Tajemnica zielonych czepków
Dr Felix Wöhrle z DMG opisuje, jakie cechy kulturowe można napotkać podczas zwiedzania zakładu.
Od koreańskich profesorów i włoskich kontrahentów po niemieckich kursantów ZfA – DMG w Hamburgu niemal co tydzień wita gości z całego świata. Jedną ze stałych i niezwykle popularnych atrakcji jest gruntowne zwiedzanie zakładu, dzięki któremu można przyjrzeć się produkcji materiałów.
Zobaczyć można wiele – od mielenia surowców na miał po pieczołowity montaż. Interesujący spektakl stanowią również sami zwiedzający, gdy wkraczają do hal produkcyjnych. Mają tu bowiem zastosowanie rygorystyczne wymogi dotyczące higieny, co oznacza, że wszyscy zwiedzający muszą nałożyć fartuch ochronny oraz czepek!
Według dr. Felixa Wöhrle, Dyrektora naukowego pionu badawczego, który często zajmuje się gośćmi, nietypowy ubiór często wywołuje uśmiechy na twarzach. Zaobserwował on również następujące zjawisko: „Goście z Chin zawsze świetnie się bawią, robiąc sobie nawzajem zdjęcia, ale gdy ustawiają się do grupowego zdjęcia w swoich strojach ochronnych, stają się nagle bardzo poważni”.
Trochę czasu upłynęło, nim ustaliliśmy przyczynę…
„Dowiedzieliśmy się, że w Chinach zielone nakrycie głowy ma znaczenie symboliczne”, wyjaśnia dr Wöhrle. „Oznacza, że Twój partner Cię zdradza!”
Co z tym począć? „Gdy o tym usłyszeliśmy, firma DMG wprowadziła niebieskie czepki ochronne, specjalnie dla gości z Chin”. W sektorze stomatologicznym uczymy się całe życie.